piątek, 11 sierpnia 2017

Leniuszkowanie

Jeden z dłuższych tygodni jakiemu musiałam stawić czoła powoli, wręcz ślimaczym tempem dobiega końca. Troszeczkę zmian, tak dosłownie ociupinkę. Odeszłam z pracy i - jak to ja - nie mam co robić z wolnym czasem, właściwie to sprzątam wszystko co mogę posprzątać i tułam się od toaletki do łóżka. Najbliższe przyjaciółki są w pracy całymi dniami, a chłopak chwilowo wyjechał. Katarzyna zostawiona na pastwę losu, dosłownie samej sobie. Jedyne, co mnie pociesza to fakt, że moja mama będzie miała teraz aż cztery dni wolnego i może coś razem porobimy. Z planów na wakacje zostało mi już tylko pojechać do Zoo i znaleźć nową pracę. Zoo musi poczekać aż mój ukochany wróci z wyjazdu, a pracą zajmuję się calutki czas, nienawidzę mieć tyle wolnego czasu, pozdrawiam wszystkich, którzy tak samo jak ja muszą mieć zajęcie cały czas, bo zaczynają wariować ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Konstruktywna krytyka mile widziana, obraźliwe komentarze nie będą publikowane :)

Copyright © 2016 The Selfish Blog , Blogger