wtorek, 13 grudnia 2016

Blogmas #3

Dzień zapowiadał się dobrze, wyspałam się, poszłam do biedronki i miałam wystarczająco dużo czasu, żeby odwiedzić moje miejsce pracy, ale cóż. Zamknięte. Poszłam do lokalu obok, żeby tam znaleźć informacje na temat tego co się stało, ale znów, zamknięte. Jak się okazało dwa tygodnie przed świętami zostałam bez pracy i ani szefowie ani manager nie mieli najmniejszego zamiaru poinformować mnie, że zamykają lokal i musiałam dowiadywać się od osób trzecich, bo nie mam teraz najmniejszych szans dostać odpowiedzi od moich byłych przełożonych. Ja i dwie koleżanki z pracy zostałyśmy na lodzie, wspaniale, cudowna wiadomość na blogmas!
CV mam już napisane i wydrukowane, jutro przejdę się po mieście w poszukiwaniu pracy. Mam na oku jedną restaurację w rynku i być może mnie tam przyjmą, bo potrzebują kogoś do kuchni. 
Szefowie szefom nierówni, mam nadzieję, że następnym razem trafię lepiej! Tymczasem dostałam zdjęcia z mojego gotowania z dziećmi. Prowadziłam warsztaty dla jednej z klas szkoły podstawowej i robiliśmy pierniczki. Ogólnie wszystko wyszło super, nie wszystkie dzieci lubią gotować, no cóż, ja lubiłam i lubię do tej pory ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Konstruktywna krytyka mile widziana, obraźliwe komentarze nie będą publikowane :)

Copyright © 2016 The Selfish Blog , Blogger